Pokazuję tutaj to co chcę. Nie jestem obiektywny.

Feb 24, 2020

Sobotni trip

Zaczęło się od dziewięciu stopni, dobiło do czternastu, z lekkim zachodnim wiaterkiem. W zasadzie, to gwizdało fest, ale głód jeżdżenia mam taki, że rośnie mi krzywa tolerancji na kiepskie warunki pogodowe.

Miękinia







Nieszkowice
















Głębowice





Białawy










Białawy Małe


Kamień Górowski









Bożeń



No comments:

Post a Comment