Pokazuję tutaj to co chcę. Nie jestem obiektywny.

Kontakt na trud@onet.eu

Było: BJ, SR, XJ, XL, KLX. Jest: DL, RE, Beta.

May 18, 2019

Suzuki w garażu

Taka ładna sobota, w sam raz na... garaż. 24 tysiące, nie ma wyjścia, trzeba robić. Zaopatrzyłem się w dwie mądre książki i ogień, według listy. Mimo pomocnej literatury zdjęcie plastików zajęło mi dwie godziny, to obłęd jakiś. Po raz pierwszy spotkałem się z rzepami technicznymi, a po za tym milion śrubek (i każda inna), zapinek, kołeczków, zatrzasków i złej woli projektantów.


Filtr powietrza założyłem nowy, ale ten stary nie wygląda tragicznie. Jako że narasta we mnie ostatnio wstręt do rzeczy jednorazowych, może spróbuję go reanimować.


Świeczkom się już należy, ale ja durny nie sprawdziłem i kupiłem dwie, a ta cholera ma cztery.


Zawory OK, ale 2 sztuki wydechowe podchodzą już pod górną granicę. Następnym razem.



Według książki powinienem powymieniać wszystkie gumowe węże, od chłodzenia, paliwowe i hamulcowe. Przejrzałem je i nie widzę jakiś oznak zużycia, więc tu chyba teraz przyoszczędzę. Dalej poskładałem silnik, chłodzenie zalałem nowym płynem, odpaliłem by sprawdzić czy nic nie cieknie. Na dzisiaj tle.


No comments:

Post a Comment