Pokazuję tutaj to co chcę. Nie jestem obiektywny.

Kontakt na trud@onet.eu

Było: BJ, SR, XJ, XL, KLX. Jest: DL, RE, Beta.

Aug 28, 2021

Cztery dni na szlaku.

1400 kilometrów, 4 dni, 322 zł na paliwo, 55 zł za dwa kempingi, bo jeden był za darmo, jedzenie i napitki 227 zł. Wiele ciekawych miejsc, wiele pięknych dróg, w tym kilka odcinków, które dały mi mocno w kość. Mnóstwo lasów i jezior. Właściwie żadnych motocyklistów, jeżeli już, to tylko na głównych szlakach. Tam gdzie nuda. Cztery dni na motocyklu ciągiem to za dużo. Dzisiaj na czwarty dzień jazdy nic już mnie nie interesowało, byle na przód, byle do celu. Głowa przeładowana, zobojętniała na wszystko, a to niebezpieczne. Następnym razem musi być inaczej, dwa dni jazdy, dzień przerwy i dwa dni jazdy, lub jeden, lub nie wiem, ale to już przyszły rok.

Wrocław pożegnał mnie deszczem.


Cholera, u mnie jak zawsze asfalt się kończy.







DW 133







Zaraz po pierwszym założeniu kufrów wiedziałem, że tak się stanie. Ja się zmieściłem, kufer już nie. Głupi słupek urwał mi klapę, a właściwie połamał się jeden zawias. Noga w kostce też boli, bo się podparciem ratowałem przed glebą. Gdyby nie twarde buty, to by było pozamiatane.




Baza pierwsza. Camping nr 64, Zdbice.







Kłomino




Borne Sulinowo















Chata wuja Toma. Nie! Willa Guderiana.










Gdzieś po drodze.



Stare Resko






Gdzieś po drodze.


Świdwin



















Starogard






Iglice







Płoty





Druga baza, Wolin.



Dopiero dziesiąta, a ja już po śniadaniu i prawie sto kilo nawinięte.


Miasto Dobra.









Gdzieś po drodze.





Ahoj przygodo, jakby co będę mówił, że jestem generałem z San Escobar i jestem na wizytacji w wojskach bratniego narodu.


Cmentarz jakich wiele na tych terenach, zniszczony, rozgrabiony, ale z niespodzianką. W ogrodzeniu ukryty bunkier obserwacyjny.









DW164, obłęd, odcinek z Mierzęcina do Zagórza.



Trzecia baza.



Prom Połęcko.




Pierwszy most drewniany na Bobrze.



Drugi most drewniany na Bobrze.



Koniec bajki.












No comments:

Post a Comment