Blog się zwija. Na razie usuwam wszystkie wpisy z nie moimi zdjęciami, na swoje nie mam pomysłu. Może będę dalej kontynuował, może nie. Życie, wszechświat i cała reszta.
Ajj, szkoda... Ja nie z tych, co dopytują i kwestionują takie decyzje, ale mam nadzieję, że jeszcze dane mi będzie śledzić wyjazdy, tu czy gdzie indziej :)
No to mnie załatwiłeś! Szkoda wielka szkoda! Człowiek ma tak mało radości ... a tu jeszcze to.
ReplyDeleteStypę zrobimy na ŁysychTrudach. Dzięki za lata pracy!
Ajj, szkoda... Ja nie z tych, co dopytują i kwestionują takie decyzje, ale mam nadzieję, że jeszcze dane mi będzie śledzić wyjazdy, tu czy gdzie indziej :)
ReplyDeleteSmuteczek....
ReplyDeleteKontynuuj na swoich, warto. LSY
ReplyDeleteTa jest! Rób na swoich. A jak mi wpadnie swoje ciekaw to się chętnie podzielę.....
ReplyDelete