Sprawę jechałem załatwić, po drodze poszperałem jak zwykle.
Walka natury, wiosna kontra szmata zima.
A potem jak zwykle, samo jakoś tak. Kirkut w Wałbrzychu.
Nagrobki z katolickiego cmentarza.
Dalej Wałbrzych.
Resztki kirkutu w Świdnicy.
No comments:
Post a Comment