Pokazuję tutaj to co chcę. Nie jestem obiektywny.

Kontakt na trud@onet.eu

Było: BJ, SR, XJ, XL, KLX. Jest: DL, RE, Beta.

Apr 28, 2020

Niedziela z Suzuki


Takie tam niedzielne pyr pyr pyr. Udowodniłem sam sobie, że trasy muszę opracowywać w przeddzień wyjazdu, gdyż starsze tripy wyciągnięte z lodówki, mają już pozrywane linki do źródeł w mojej głowie. Tak było w niedzielę. Wygrzebałem coś, co opracowałem z miesiąc temu. W efekcie jeździłem często bez celu i sensu, szukałem czegoś, co zaznaczyłem na mapie, ale co to było? Czasami jest to jednoznaczne, ale czasami może to być tylko miejsce które mnie zaintrygowało i coś wyroiło w głowie. Domysł, że coś tu może być i warto sprawdzić, fajna droga, podejrzane krzaki, lub ruina. W wyniku tego bałaganu, odwiedziłem kilka miejsc w których już kiedyś byłem. Zaliczyłem kilka fajnych dróg szutrowych, których nie miałem w planie. To akurat wyszło na plus tego wyjazdu, muszę kiedyś wybrać się w te rejony jaszczurem, na zachód, południowy zachód od Wrocławia.


Proszków


Ligotka



Usza











Snowidza



Luboradz



Mściwojów









Targoszyn








Goczałków Górny










Morawa



Siodłko








Głuszyca






Sierpnica



Walim







No comments:

Post a Comment